Hintersee, Rothenklempenow, Blankensee
Wtorek, 9 sierpnia 2011
· Komentarze(1)
Trasa:
/
Dziś moją szosową trasę treningową przejechaliśmy ze Sławkiem. Chłopina po Woodstocku, więc i tak fajnie że mu się chciało w ogóle jechać :P Ale jechało nam się super, bez nadmiernego ciśnięcia. Tempo sprawne, ale sobie też rozmawialiśmy, dwa postoje - ot tak bez spiny. Mocno dziś wiało, wiatr wariował, bo na odcinku kilkuset metrów potrafił raz wiać nam w pieluchy, a raz w buziuchny :P Deszczyk raz popadał, ale szybko niestety przestał :(
/
Dziś moją szosową trasę treningową przejechaliśmy ze Sławkiem. Chłopina po Woodstocku, więc i tak fajnie że mu się chciało w ogóle jechać :P Ale jechało nam się super, bez nadmiernego ciśnięcia. Tempo sprawne, ale sobie też rozmawialiśmy, dwa postoje - ot tak bez spiny. Mocno dziś wiało, wiatr wariował, bo na odcinku kilkuset metrów potrafił raz wiać nam w pieluchy, a raz w buziuchny :P Deszczyk raz popadał, ale szybko niestety przestał :(