Kolejne zajęcia AZS-u Politechniki Wrocławskiej. Tym razem bardziej płasko, więcej singli pokonywanych na szybkości. Wczoraj trochę padało, więc miejscami sporo błotka i śliskiej trawy. Generalnie nie wiem gdzie dokładnie byliśmy, hasaliśmy po lasach i polach. Wiem, że częściowo jechaliśmy trasą tegorocznego BM Wrocław... ;)
Pierwsze zajęcia sportowe z PWr. W sumie na kurs nie jestem zapisany, po prostu jeżdżę z chłopakami "na doczepkę". Lasek fajny, trochę jak nasza Bukowa, tylko przewyższenia zauważalnie większe. Forma w miarę ok na tle grupy, ale technicznie w porównaniu do prowadzącego i jednego zawodnika Whirpool AZS Politechnika Wrocławska jeszcze surowizna :P Jutro kolejny trening, tym razem w inne miejsce jedziemy ;)